Ceny miedzi spadły do nowych minimów po publikacji słabszych od oczekiwań danych gospodarczych z Chin. Uczestnicy rynku po raz kolejny obawiają się możliwego osłabienia popytu na metale.
Notowania miedzi mają na celu pokazanie najsilniejszego tygodniowego spadku od marca 2020 r. Notowania są również pod presją ze względu na obawy o silny wzrost stóp procentowych, który mógłby wywołać globalną recesję.
Wcześniej w piątek trzymiesięczne kontrakty terminowe na miedź na LME spadły do 6955 USD, przekraczając granicę 7000 USD po raz pierwszy od listopada 2020 r.
Jednak notowania później spowolniły spadek, ostatnio spadając o około 1,2%.
Chińscy regulatorzy obiecali pomoc w terminowej budowie nieruchomości. Nie poprawiło to jednak nastrojów części kupujących, którzy grożą bojkotem spłat kredytów hipotecznych.
Rosnące niezadowolenie nabywców nieruchomości w Chinach skłania inwestorów do ponownego myślenia o możliwym spadku aktywności w sektorze mieszkaniowym, który odpowiada za około jedną czwartą PKB kraju.