Czwarty dzień z rzędu niedźwiedziom nie udało się sprowadzić waluty USD/JPY poniżej poziomu wsparcia 137,67. Potwierdza to, że wskaźniki techniczne osiągnęły silny i ostry poziom wyprzedania. Para walutowa spodziewa się w najbliższym czasie rosnącego bodźca wzrostowego. Dodatnia sprzedaż detaliczna w USA skłoniła parę USD-JPY do ustabilizowania się wokół poziomu oporu 139,80 obok psychologicznego oporu 1 0,00, który jest kluczowym punktem wejścia. Reklama GOTOWY, ABY TWOJE PIENIĄDZE PRACOWAŁY DLA CIEBIE? ROZPOCZNIJ PLANOWANIE TERAZ Amerykanie zwiększyli w zeszłym miesiącu swoje wydatki w sklepach detalicznych, restauracjach i salonach samochodowych, co jest oznaką odporności konsumentów, ponieważ sezon zakupów świątecznych zaczyna się boleśnie w obliczu wysokiej inflacji i rosnących stóp procentowych. Rząd powiedział, że sprzedaż detaliczna w USA wzrosła w październiku o 1,3% w stosunku do września, po tym jak wrześniowy odczyt był płaski od sierpnia. Motorem wzrostu była sprzedaż samochodów oraz wzrost cen benzyny. Jednak z wyłączeniem samochodów i gazu konsumpcja detaliczna wzrosła w zeszłym miesiącu o 0,9%. Nawet biorąc pod uwagę inflację, wydatki rosły w stałym tempie. Ceny wzrosły w październiku o 0, % w porównaniu z wrześniem, czyli znacznie poniżej całkowitej sprzedaży. Mocny raport rządowy ze środy kontrastował z ponurymi danymi detalisty Target, który odnotował nieoczekiwanie słabe zyski, ponieważ klienci coraz bardziej wrażliwi na ceny ograniczają wydatki. Stały wzrost zatrudnienia, wyższe płace i zwiększone oszczędności po tym, jak wiele osób ograniczyło podróże i wypoczynek podczas pandemii, umożliwiły konsumentom zaskakująco stabilne wydawanie pieniędzy, zwłaszcza osobom o wysokich dochodach. Ekonomiści wskazywali na dwa inne czynniki, które mogły przyczynić się do wzrostu. Amazon przeprowadził w zeszłym miesiącu kolejną promocję Prime Day, rozdając czeki na inflację do 1050 USD w Kalifornii. Istnieją jednak trwałe oznaki, że pojawiają się pęknięcia w zdolności konsumentów do radzenia sobie z najwyższą stopą inflacji od czterech dekad. Więcej rodzin korzysta z kart kredytowych do płacenia rachunków, ponieważ salda kart kredytowych w całym kraju wzrosły o 15% między lipcem a wrześniem w porównaniu z ubiegłym rokiem, co jest największym rocznym wzrostem od dwóch dekad. Badanie przeprowadzone przez Bank of America w zeszłym tygodniu wykazało, że konsumenci coraz częściej szukają tańszych opcji podczas zakupów spożywczych i jedzenia poza domem. Transakcje płatnicze dla klientów Bank of America korzystających z kart kredytowych i debetowych pokazują, że są oni teraz bardziej skłonni do chodzenia do tańszych restauracji typu fast food niż do restauracji oferujących pełen zakres usług, ponieważ od wiosny 2021 r. jedli w obu jednakowo. Bank of America Report America wykazało również, że krajowe wydatki na żywność skorygowane o inflację spadły poniżej poziomów sprzed pandemii, chociaż liczba żywności nie spadła. To pokazuje, że wiele osób szuka tańszych opcji przy zakupie żywności. Ale analitycy stwierdzili, że raport dotyczący sklepów rządu USA pokazał zdrowszą gospodarkę niż oczekiwano. W rezultacie Morgan Stanley zrewidował swoją prognozę wzrostu na kwartał październik-grudzień do 1,7 proc. rocznie, z 0,7 proc. poprzednio. Silny popyt konsumpcyjny może utrzymać inflację na niskim poziomie, ale inne trendy mogą działać w przeciwnym kierunku. Według raportu sprzedaży detalicznej sprzedaż samochodów w USA wzrosła w zeszłym miesiącu o 1,3%, ale wzrost ten, wraz z liczbą osób zmieniających samochody na Florydzie, był częściowo spowodowany problemami z łańcuchem dostaw, które doprowadziły do większej liczby części samochodowych i półprzewodników. Automatyczna produkcja powróciła, zwiększając podaż, co może obniżyć ceny.